Barwne i radosne obchody zapustów już po północy idą w cień, a na pierwszy plan wysuwa się czas spokoju i zadumy. Rozpoczynająca Wielki Post Środa Popielcowa zwiastowała okres pokuty i smutku. Początkowo był to sakrament pokuty publicznej, przeznaczony jedynie spowiedzi i wypędzenia pokutników z kościoła. Przed progiem sypano ich popiołem, a ksiądz wypowiadał słowa: „Pamiętaj człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz; czyń pokutę, abyś miał życie wieczne”. Ubrani w skromne szaty padali twarzą na ziemię i postanawiali pokutować. Dzisiaj, święto to odnosi się głównie do symbolicznego nawrócenia, przyznania się do ludzkich słabości i przypominające marność życia człowieka.